Motoryzacja i paliwa kopalne :)

Translate original post with Google Translate

Czy zastanawiasz się drogi czytelniku, dlaczego:
– samochód ciężarowy o masie 15 ton pali 25-30 l oleju nap. 100 km?
– autokar rejsowy o masie 10 ton (z pasażerami) pali 15-20 litrów oleju nap. na 100km
– samochód o masie 1.4 tony kombi pali 8-10 l/100 km
– samochód o masie 1.4 tony kombi diesel pali 6-7 l/100 km
– tico lub cinkiecienko o masie 640 kg pali 6-7 l/100 km?

Bo jeśliby palił mniej, to by się nie opłacało :P

Stawiam 10:1, że przy określoych modyfikacjach można zmniejszyć spalanie małych aut o 50% bez utraty walorów jezdnych.
– diesel – 30% tańsze paliwo w przeliczeniu, ale serwis strasznie drogi
– LPG 30% tańszy
– gaz ziemny – też pewnie ok. 30 %
– instalacja wodorowa – coś od 10 do 50%, ale jeszcze nie wiadomo, bo to magia jest
– magnetyzery (to wg niektórych kwestia wiary) (5-10%)

I teraz uwaga. Żadnej z tych instalacji nie montuje się FABRYCZNIE!

Czasami JEST OPCJA.

Za to montuje się diesle. Ale.

Diesel musi jeździć, bo inaczej się nie opłaca.
ile kosztuje wymiana wtryskiwaczy czy koła dwumasowego (WTF!) to każdy dieslowiec wie (kilka tysięcy złotych).

Czyli czyje na wierzchu?

Suma sumarum nie zwraca się różnica w cenie diesla i benzyniaka.

Podsumowując – naprawdę widzę tu niezły szwindel :)

I last but not least!

Naprawdę wg mnie to jest KURIOZUM, że w 21 wieku palimy ogniska w silniku (no, trochę to kontrolujemy), żeby umobilnić swoje bolidy.

Leave a Reply