O mnie
Zainteresowania muzyką sięgają klasy III liceum. Wtedy to dostałem od rodziców gitarę (dziewczyna mnie namówiła, żebym jej grał :) ) i… zacząłem słyszeć akordy. Dotychczas wiele osób się ciekawi, jak można tak po prostu wziąć gitarę i grać dowolny przebój/melodię z akordami. Ja to po prostu słyszę w głowie. Złożyło się to też czasowo z pojawieniem się komputerka Atari 800 XL na moim biurku. Atari Basic + 4 kanały dźwięku rozpoczęły przygodę z kompozerką. Potem była Amiga, potem Mac i tak już zostało.
Zainteresowania elektroniką sięgają wcześniejszych lat. Aktualnie zajmuję się elektroniką cyfrową, jako tą łatwiejszą :)
Bardzo się ucieszyłem, gdy się dowiedziałem o powstaniu przedmiotu traktującego o mikrokontrolerach na wydziale Informatyki na UW (w końcu stricte teoretycznym). Szkoda, że już skończyłem studia …
Programowanie – cóż taki mam zawód. Jestem informatykiem magistrem zresztą. Pasjonują mnie metody tworzenia kodu minimalizujące powstawanie błędów, zwłaszcza w kontekście grup tworzących kod.
Chciałbym też zaznaczyć, że nowa strona jest bardzo świeża – zaczęła powstawać 19 maja, a tydzień później została opublikowana już w docelowej formie (o ile nic się nie zmieni ;) W związku z tym możliwe są niedociągnięcia, niedotłumaczenia i inne niedo.