Archive for the ‘zycie’ Category

Pralki i środki “przedłużające” ich żywotność.

Wednesday, October 9th, 2013

Translate original post with Google Translate

Przyznam, że nie jestem w kursie co teraz reklamują jako środek chroniący grzałki w pralkach, ale kiedyś to był Calgon. Oczywiście oboje z żoną dbamy o pralkę, więc sypaliśmy Calgonit, ponieważ woda z naszej studni :D jest tak twarda, że sięga górnych granic możliwych do osiągnięcia przez twardość.

Wyobrażając sobie te oblepione kamieniem grzałki zagubiliśmy gdzieś własne myślenie. Wróciło dopiero po drugiej w ciągu 4 lat awarii łożysk (pierwsza pralka została zamieniona na drugą, nowiuteńką) kupiliśmy od pewnego pana speca od pralek kolejną – niemal identyczną z drugą, za to bęben jest tzw. serwisowalny, czyli można sobie wymienić łożyska (koszt 30 zł) a nie koniecznie(sic!) cały bęben (750 zł)

Zapytałem Pana, co sądzi o Calgonie, bo przecież to jest taki super ochraniacz pralki.
Powiedział: Calgon – serdecznie NIE NAMAWIAM – rzeczywiście rozpuszcza on kamień jednak tworząc papkę, która wszystko oblepia i penetruje wszelkie dziury; jak dostanie się w łożyska, to miesiąc i po nich. Za to polecił używać DOBRYCH proszków (powiedział, że np. Lovella jest ok), nie proszków w stylu “po co przepłacać”.

Co się bardziej opłaca?
– grzałka w hurcie: 30 zł. w detalu 50 zł. w serwisie 200 zł, wymiana pół godziny.
– bęben w hurcie 700 zł, w serwisie + 300-500 na wymianę, bo trzeba całą pralkę rozebrać.

Wniosek jest jeden. Calgon nam pozostały ilościach wlewamy do kibelka, aby nie zachodził kamieniem :D

Jak zbudować dom (oszczędny)?

Tuesday, May 8th, 2012

Translate original post with Google Translate

HA! Zbudowałem dom. To wiem :)

Dom się testuje już 4 rok i dobrze działa. A co ma?

– jest dobrze ocieplony. 15 cm styropianu lambda na 24 cm ytong (gazobeton)
– 12 cm styropianu w podłodze (za mało, ale tu była scysja z kierownikiem budowy, który się uparł – mój ojciec:)
– 30 cm w dachu – wełna mineralna.
– jest mechanicznie wentylowany – bo inaczej w zimie wentylacja na całego a w lecie wcale.
– ma odzysk ciepła – można bezkarnie wentylować w zimie :)
– ma gruntowy wymiennik ciepła pracujący też jako filtr z pyłków, pleśni i innych zanieczyszczeń (jestem alergikiem)
– jest ogrzewany elektrycznie :) – nie ma gazu!
– ma zwartą budowę, żadnych wystających elementów (balkon drewniany jest dobudowany, niejako przystawiony do budynku)
– okna trzyszybowe, brak okien od strony północnej
– ma 115 m2 pu (mały domek :)

Zapytacie DLACZEGO?

Otóż:
– gaz wymaga pomieszczenia dobrze wentylowanego (straty) – do większych domów
– gaz wymaga łaski od panów z gazowni, a mi zależało na czasie, więco dpadł na przedbiegach
– instalacja grzewcza (elektryczna) kosztowała 5000 zł (gazowa 25000) – wszystko w podłodze, żadnych kaloryferów (kurz się nie unosi z podłogi, cheche)
– w najzimniejszy miesiąc styczeń/luty: -20 – -30 stopni non stop, wydałem na ogrzewanie elektryczne i gotowanie i wodę ciepłą 980 zł. Ludzie, co grzeją gazem wydają po 2000.
– jednak mogę grzać kominkiem – wystarczy codziennie rozpalić na 4-6 godzin kominek i jest cieplutko, i nie trzeba grzać elektrycznie.
– nie ma termy – jest przepływowy ogrzewacz – oszczędność miejsca i energii, zwłaszcza w lecie.

I teraz najlepsze. Jest to projekt dobry (jako całość), bo zmiana jednego z elementów powoduje bezsens stosowania innych :)

Kiedyś wyjechałem z żoną na tydzień przy -20-30 w nocy -15 w dzień i wyłączyliśmy ogrzewanie.

Wracamy, a w domu 7 stopni powyżej zera! Po dwóch dniach już było 17 :)

Czyli wychodzi wychładzanie ok 2 stopni na dobę przy różnicy 40 stopni celsjusza wewnątrz i zewnątrz!

Ja uważam to za dobry wynik.

I teraz najlepsze. Wypromieniowanie ciepła przy -30 stopniach na zewnątrz jest ok. 1500W (czyli dom grzeje dwór z tą mocą) Wystarczy farelek chodzący non stop o mocy 2kW, aby ogrzać dom w najtęższą zimę!

Standardowo, jak jest w nocy 0 stopni a w dzień 10, to wcale domu nie trzeba ogrzewać :)

Można?

I uważam, że na ten “luksus” wydałem jakieś 15000 więcej, niż na zwykły standardowy dom.

No ale mam ojca architekta i trochę genów po nim odziedziczyłem :P

W świadectwie energetycznym jest napisane, że dom spełnia normy. Człowiek, który to wykonywał powiedział, że w jego doświadczeniu to pierwszy budynek ogrzewany elektrycznie, który spełnia normy.

Superbohater

Sunday, May 6th, 2012

Translate original post with Google Translate

Moja córka, rocznik 2008, ogląda czasem jakąś bajkę futurystyczną.
Pyta mnie pewnego dnia:

– Tato , czy ty jesteś Suchym Bohaterem?

Spotkanie z drzwiami…

Sunday, May 6th, 2012

Translate original post with Google Translate

Ostatnio frontowo spotkałem się z drzwiami. Podbite oko, siniak, trochę krwi.
Mówię do żony:

– Jak będą pytać, to co powiem, że wpadłem na drzwi?

Świeżość angielskiego.

Sunday, May 6th, 2012

Translate original post with Google Translate

Miałem z synkiem rozmowę (synek rocznik 2004)
– Patryk, co to znaczy łikend?
– Ehmm… Słaby koniec!