Archive for July, 2013

Na czym drukować?

Sunday, July 28th, 2013

Translate original post with Google Translate

Właśnie, na czym?

Na początku drukowałem bezpośrednio na czerwonej płytce hotbed, ale wydruki były krzywe. Doszedłem, że zmienna temperatura hotbeda (włączanie grzania i wyłączanie) powoduje nierówne warstwy.

Dodałem więc szkło (z szyby skanera). niektóre szyby skanerów są hartowane. Ta była i miałem dużo sprzątania. Następna szyba nie była. Powycinałem dziurki na śrubki, oblepiłem kaptonem i 3 dni pracowało, po czym pękło.

Następne szkło oblepione kaptonem pękło po miesiącu. Kapton się rysował, odłaził, itp, więc zdjąłem z następnego szkła. Coś mnie podkusiło, żeby dremelkiem z diamentową końcówką coś podpiłować. Pękło zaraz potem. Następnego nie ciąłęm, wytrzymało długo, aż na nie coś z półki nie spadło.

A potem sobie myślę. Kurczę, nie chce mi się przez to szkło i szkło tracić czasu. Zacząłem myślieć i Bingo! W Ikei są takie fajne lusterka szklane, hartowane, 20×20 cm, z zaokrąglonymi rogami, po 20 zł za 4 sztuki. Kupiłem i nie ma lepszej opcji! Bez żadnych kaptonów na pokryciu, nic! Kaptonem jest ono przyklejone do płytki grzejnej.

Jest jeszcze jedna opcja – wykorzystać klej termiczny – glut, a następnie drukować na zimnym stole.
Jeszcze nie próbowałem.

Czyszczenie głowicy – HotEnd

Sunday, July 28th, 2013

Translate original post with Google Translate

Nie ma to jak konieczność szybiego wykonania wydruku, a tu głowica mówi Bee.
Plastik nie wypływa grubym strumieniem podczas kręcenia kółkiem ekstrudera, tylko idzie gdzieś na bok, kręci sprężynki, spiralki i jest cieniutkim strumyczkiem. Nie da się nic wydrukować.

Jak to wyczyścić?

Jest kilka sposobów:
– rozebrać głowicę, na parę godzin do acetonu.
– nie rozbierać głowicy, na parenaście godzin do acetonu

Stosowałem z powodzeniem odmianę drugiego punktu – pomagając drucikiem i wiertełkiem, aby plastik szybciej usunąć. Potem psikałem strzykawką aby usunąć śmiecie.
Działało.

Ale jak wyczyśćić głowicę w 10 minut!?

Uwaga. Można się poparzyć!!!

1. Wyjmujemy głowicę z uchwytu ekstrudera (j-head, czy inne nazwy – 16 mm średnicy i kołnierz, utrzymywany przez 2 bolce – nity, proste szybkie i najlepsze wg mnie).
2. Rozgrzewamy głowicę.
3. Wiertłem 3mm wyjmujemy na gorąco nadmiar plastiku (trzeba być szybkim, plastik szybko stygnie)
4. Wpychamy zimny filament, chwilę czekamy i wyjmujemy z przylepionymi paprochami, które obcinamy.
5. I tak, aż kilka razy z rzędu końcówka filamentu będzie czysta.

Powodzenia!